Dodano: 2019-08-27 10:05
W dniach 24-25 sierpnia na plaży przy boszkowskim hotelu Sułkowski odbywały się II Śródlądowe Mistrzostwa Polski w Ratownictwie Wodnym. Zawody, nad którymi honorowy patronat objęli: marszałek województwa wielkopolskiego, starosta leszczyński, prezydent Miasta Leszna i wójt gminy Włoszakowice, przyciągnęły ponad 40 najlepszych polskich ratowników, reprezentujących 10 zespołów z całego kraju.
Podczas mistrzostw rozegranych zostało dziesięć widowiskowych i bardzo wymagających konkurencji (pięć indywidualnych i pięć drużynowych), będących symulacją bądź nawiązaniem do rzeczywistych akcji ratowniczych, w tym: bieg-pływanie-bieg, wyścig na deskach ratowniczych, wyścig-pływanie, akcja z pasem ratowniczym, ironman, wyścig łodzi wiosłowych, wyścig na deskach SUP, akcja z zasobnikiem z liną, akcja z deską ratowniczą oraz flagi plażowe.
W klasyfikacji drużynowej zwyciężyła reprezentacja CKS-SMS Szczecin, przed Ratownictwem Wodnym Filip Orłowski i Wodną Służbą Ratowniczą. Najlepszą Polską śródlądową ratowniczką wodną została Oliwia Błajet (RWFO), która uzyskała tyle samo punktów, co srebrna medalistka Paulina Zatka (WSR), ale posiadała na koncie więcej wyższych lokat w konkurencjach indywidualnych. Na trzecim stopniu podium stanęła Adrianna Radzik (RWFO). Wśród mężczyzn najlepszy na śródlądziu okazał się Wojciech Kotowski (CKS-SMS Szczecin), który pokonał Pawła Boryckiego (WSR) oraz kolegę z drużyny Adama Dubiela.
Przy okazji podsumowania pierwszego dnia zawodów wręczono nagrodę dla zwycięzcy plebiscytu na Ratownika Wodnego 2018 roku, którym został Grzegorz Konieczny z Wrocławia.
Sponsorem głównym mistrzostw była firma LG Electronics Polska. Imprezę wsparli również: CityZen Klub Sportowy, BASS Sup Polska, Błękitna.com, Klub na fali, hotel Sułkowski, TYR Polska, Volvo Car Polska i kampania społeczna „Pływam bez promili”.
Wszystkim uczestnikom gratulujemy wspaniałej rywalizacji, sędziom sprawnego i sprawiedliwego przebiegu konkurencji, patronom mocnego wsparcia, a sponsorom i partnerom naprawdę wspaniałego widowiska i niezapomnianej atmosfery.
K. Piotrowicz, zdj. A.A.